Ehh... 3 tygodnie czekania..
Data dodania: 2015-06-19
Zalane fundamenty schły ponad 3 tygodnie. Od środy Panowie mieli ponownie wkroczyć na budowę i zacząć dalej działać. Po pracy pojechaliśmy prosto na budowe..i zastaliśmy.. to co 3 tygodnie temu. Trochę się wkurzyliśmy, bo nie tego się spodziewaliśmy. Nie wiele myśląc chwyciliśmy za telefon - nasz "Fachowiec" zaczął coś przebąkiwać, że w hurtowni jakieś problemy były z dostawą pustaków.. hmm.. ale w piątek ruszą z tematem. Tiaa... dzisiaj piątek..i co?? i stoją pustaki i nic ponadto. Rozpoczęcie prac tym razem jest przewidziane na poniedziałek. Pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie..