Odwiedziny mojego taty..
Data dodania: 2015-06-27
Mój tato też nie mógł już wytrzymać i skoczył z nami na działeczkę. Jako że sam zęby zjadł na budowlance, kontroli w każdym zakamarku budowy nie było końca. Fachowym okiem stwierdził, że robota porządnie wykonana i czeka na kolejny tydzień prac :-)) Biedak po nocach spać nie może, bo tak się zamartwia o ten nasz domeczek..