A tydzień później...
Data dodania: 2015-09-23
Postępy może nie są spektakularne.. ale są. Nasz główny dowodzący zaniemógł, a pozostali Panowie bez "dowodzącego" nie pracują tak efektywnie jak z nim. Mimo wszystko ciągle idziemy do przodu, a to widoki z wczoraj i piątku.
To widok z piątku