Planowanie i jeszcze raz planowanie...
Mimo, że na budowie nic obecnie się nie dzieje, to w domowym zaciszu prace wrą - a mianowicie rozplanowujemy przestrzeń w domu, zaczęliśmy od kuchni i pokoju gościnnego, a teraz przeszliśmy do dolnej łazienki. Meble kuchenne będzie kupowali w Ikei, zdecydowaliśmy się na fronty Ringhult, blat kuchenny Ekbachen w odcieniu ciemnego dębu i uchywyty Tyga. Nad sprzętem do kuchni siedzieliśmy dobrych kilka dni, nie spodziewałam się że takie cuda są teraz w sprzedaży - przede wszystkim mam na myśli piekarniki - ilość funcji jakie posiadają dosłownie mnie powaliła, gotowanie na parze, termoobieg 4d, funcja wyrastania ciasta drożdżowego, podgrzewanie talerzy, rozmrażanie, samoczyszczenie, samoczynne dopasowywanie się temperatury i czasu pieczenia..i można tak wymieniać w nieskończoność. I zdecyduj się kobieto co tu wybrać. Naoglądałam się filmików z testowania piekarników, mąż bardzo mnie przekonywał do piekarnika Elektrolux'a z funkcją gotowania na parze, ale ja z nie wyjaśnionych przyczyn jakoś nie jestem fanką tej marki - jak to kobieta od tak coś mi nie pasuje :-) natomiast bardzo przemawia do mnie marka Bosha i chciałabym cały sprzęt do kuchni zakupić właśnie od tego producenta. Poniżej wizualizacja rozmieszczenia naszej kuchni - fronty będą białe z połyskiem - jakoś na tym wizualizatorze Ikeowskim nie widać, że to biały kolor. :-)) Spiżarka będzie zrobiona w cegiełce, a drzwiczki do niej zrobimy dwuskrzydłowe w jakimś fajnym kolorze pasującym do reszty mebli. Przestrzeń między blatem a szafkami planujemy zrobić z takich małych czarnych połyskujących kafelek. W pierwszej wersji myślałam o szklanych panelach, ale mąż "przezorny" obawia się, że o jakieś "stuknięcie-puknięcie" i że będzie po kafelkach. Na szczęscie jest jeszcze chwila, żeby się zastanowić nad tym tematem.
Nasze fronty i okap zabudowany, który również chcemy zakupić. Obecnie mam w domu duży srebrny okap który spędza mi sen z powiem, bo wiecznie musze go czyścić, bo strasznie kurz na nim osiada. Z tym już takich problemow nie bede miala :-)
Nasz blacik :-)
I narożna szafka wysuwana - idealna na gary:-)
O czymś takim myślę do kuchni - bardzo mi się podoba ta mała kosteczka